Zatrzymaj młodość - antyoksydanty w kosmetykach
Pożądane antyoksydanty. Czego szukać w kosmetykach?
Naturalne składniki aktywne mają długą historię stosowania w pielęgnacji skóry oraz poprawie wyglądu i regeneracji uszkodzonej skóry. Jednak zaledwie kilka lat temu, w 2018 roku, nastąpił zauważalny wzrost stosowania preparatów roślinnych i naturalnych składników aktywnych w kosmetykach przeciwstarzeniowych.
Ekstrakty roślinne bogate w witaminy, bądź witaminy per se takie jak kwas askorbinowy i tokoferol oraz ich pochodne są konsekwentnie najczęściej stosowanymi przeciwutleniaczami w preparatach przeciwstarzeniowych; a następnie niacynamid i palmitynian retinylu – mówi Magdalena Górska-Ponikowska.
Nie wszystko jest jednak takie kolorowe, ponieważ głównym problemem kosmetyków z antyoksydantami jest ograniczona trwałość związków.
Ferment największym trendem
Dlaczego fermenty są aż tak pożądanymi składnikami aktywnymi w kosmetykach? Przede wszystkim, w wyniku przemian mikroorganizmów, czyli bakterii i drożdży, powstają bioaktywne produkty, które są prostsze pod względem budowy chemicznej, a dzięki temu posiadają lepsze predyspozycje do pokonania bariery naskórkowej i wnikania do komórek skóry. Przykładem substancji fermentowanych, które mają zbawienne działanie dla skóry są oleje fermentowane. Takie oleje powstają z innych olejów np. oliwy z oliwek, arganowego lub innych.
Oleje fermentowane w porównaniu z macierzystymi olejami posiadają wyższą zawartość polifenoli, wolnych kwasów tłuszczowych, oraz co najważniejsze lipid mannozoerytrytolowy (lipid MEL). Dzięki temu, kosmetyki zawierające w składzie oleje fermentowane działają antyoksydacyjnie oraz regenerująco i naprawczo wobec komórek skóry, co udowodniono w wielu badaniach naukowych.
Chociaż kosmetyki z fermentowanymi składnikami aktywnymi są popularne w krajach azjatyckich, pierwsze kremy w Polsce, oparte w składzie o oleje fermentowane zostały wdrożone w innowacyjnych dermokosmetykach Skin Science® dopiero w 2020 roku. Jednak od tego czasu na rynku polskim pojawia się coraz więcej tego typu produktów.
Naturalne polifenole
Innymi naturalnymi antyoksydantami, które mogą hamować reakcje utleniania w ludzkiej skórze są polifenole, a zwłaszcza flawonoidy. Zyskują one coraz większe znaczenie ze względu na ich właściwości przeciwutleniające i przeciwzapalne, oraz roślinne pochodzenie.
Polifenole są związkami, które posiadają w budowie więcej niż jedną grupę hydroksylową (-OH). Grupy te są hydrofilowe. Triada cech predysponujących do przenikania przez barierę naskórkową to drobnocząsteczkowość, niezjonizowanie oraz lipofilowość. Z uwagi na swoją budowę chemiczną polifenole są bardziej hydrofilowe. Niestety, to wiąże się z ich ograniczoną biodostępnością wobec komórek skóry. Takim przykładem jest kurkumina. Można jednak poprawić wchłanianie polifenoli, ukierunkować ich transport do komórek, przedłużyć właściwości antyoksydacyjne oraz regulować uwalnianie z kosmetyku. Takie rozwiązanie zapewnia zamknięcie polifenoli w nośnikach.
Na rynku kosmetycznym można znaleźć substancje aktywne zamknięte w różnego typu nośnikach, na szczęście nie trzeba znać się na nanotechnologii, aby wybrać odpowiedni kosmetyk. Trzeba jedynie przeczytać etykietę dotyczącą opisu produktu. Jeśli producent użył substancji aktywnej w postaci nośnika z pewnością opisał jego działanie na etykiecie kosmetyku.
Kupując kosmetyki antyoksydacyjne warto zwrócić uwagę, jakie rozwiązania zastosował producent, aby zwiększyć biodostępność substancji aktywnych wobec komórek skóry. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest wybór kosmetyków bogatych w biofermenty, oraz antyoksydanty w postaci nośników. Innowacyjne kosmetyki o efektach działania potwierdzonych badaniami naukowymi gwarantują zadowolenie z ich użycia.